Wakacje w szkole? Ależ tak! ?
Letni wypoczynek organizowany przez szkołę trwał od 12 do 23 lipca b.r.
Pierwszy tydzień akcji ,,Lata w szkole” upłynął na warsztatach, oprowadzaniach, wyjściach plenerowych oraz aktywnościach dla dzieci oferowanych przez infrastrukturę miejską.
Wypoczynek tradycyjnie rozpoczęliśmy od ustalenia zasad i regulaminu. Aby żadna z letnich chwil nie umknęła z naszej pamięci, z ,,Przetwórnią wspomnień” przygotowaliśmy Travel Journal’e, techniką scrapbookingu, które skrupulatnie uzupełnialiśmy pod koniec każdego dnia, opisując najciekawsze momenty, wklejając bilety i co tylko wpadło nam w ręce podczas wyjść.
Kilkukrotnie w czasie wypoczynku, odwiedziliśmy Centrum Edukacji Ekologicznej ,,Symbioza”, gdzie Puszczyk, Rzekotka i Borsuk oprowadzali nas po leśnym świecie, odkrywając przed nami jego sekrety m. in za pomocą gier interaktywnych (poznanie pięter lasu, rozpoznawanie nazw drzew na podstawie cieni liści), słuchowisk, praktycznych warsztatów, leśnych spacerów, tak abyśmy mogli poznać las, tak jak doświadczają go zwierzęta, za pomocą wzroku, słuch, dotyku i węchu. Zarówno samo miejsce jak i sposób przekazywania fascynujących informacji o otaczającym świecie, sprawia, że chce się do tego miejsca wracać. Tutaj czas płynie po prostu wolniej.
Następny dzień, to wyprawa do Opactwa Benedyktynów w Tyńcu. W czasie jej trwania mieliśmy okazję poznać świat mieszczący się za klasztornymi murami, a także wziąć udział w warsztatach pt. ,,Od tabliczki po e – booki, czyli historia książki”, podczas których pisaliśmy prawdziwymi gęsimi piórami przy użyciu trudno zmywalnego atramentu. Przekonaliśmy się, że pisanie może być prawdziwą sztuką.
Kolejnego dnia zaplanowane zostało wyjście do Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej ,,Manggha” na oprowadzanie po obecnej wystawie botanicznej, warsztaty origami oraz warsztaty grafiki japońskiej. Pogoda miała jednak zupełnie inne plany i dzień rozpoczął się od ulewnego deszczu i burz. Kiedy już traciliśmy nadzieję, że uda się wyjść na zewnątrz i nie przemoknąć do suchej nitki, zaczęło się wypogadzać i z małym opóźnieniem mogliśmy wyruszyć na spotkanie z magicznym światem japońskiej sztuki. Zarówno wystawa, warsztaty artystyczne, a także ciekawostki z życia w Japonii okazały się fascynującymi i inspirującymi doświadczeniami, które na długo pozostaną w naszej pamięci.
